Rozprzestrzenienie informacji i reakcja publiczności na konflikt Ukraina-Rosja w mediach społecznościowych

nie

rosja pokazuje, jak jest silna, a teraz możemy zobaczyć, jak naprawdę jest silna, a rosja nigdy nie mówi prawdy.

od wydarzeń w 2013 roku na ukrainie i okupacji krymu było dla mnie i wielu innych jasne, że rosja jest niezwykle niestabilna i nie można jej ufać. ostatnie wydarzenia tylko potwierdzają tę tezę. jeśli chodzi o ukrainę, to tylko pokazało, jak potężny jest ten kraj i jego ludzie.

to się nie zmieniło. moje stanowisko wobec rządu rosyjskiego zawsze było negatywne.

ukraina to bardzo silny kraj z wspaniałym prezydentem. prawdziwy lider. jeśli wspomnieć o rosji, to tylko ujawnia swoje złe ambicje. mam nadzieję, że ukraina zdoła wypchnąć najeźdźców w ten czy inny sposób i odbudować infrastrukturę. to tragedia, a dzieje się to niedaleko litwy. wojna bez żadnego logicznego powodu.

nie do końca, to tylko pokazuje ogromną korupcję, którą rosja nosi.

tak, to prawda. oczywiście rosja nigdy nie była naszym przyjacielem, ale dla mnie ten kraj w tej chwili jest poniżej poziomu gruntu. sposób, w jaki zaatakowali swoich rzekomych "braci" ukraińców, wydaje się nieludzki. więc powiedziałbym, że moje postrzeganie rosji zmieniło się w naprawdę zły sposób, ale ukraina pokazała, jak wspaniałą braterską ziemią jest. to, jak bronią się sami, jest czymś niesamowitym. wiele krajów powinno uczyć się od ukraińców.

zawsze krytycznie oceniałem rosyjską politykę, ale teraz nie tylko polityka, ale cała kultura wydaje mi się nieludzka. mój szacunek dla ukrainy i ukraińców również bardzo wzrósł.

nie, zawsze uważałem rosję za skorumpowany kraj z niewielką liczbą ludzi, tylko zaindoktrynowanych robotów.

tak, ponieważ chciałem nauczyć się rosyjskiego, teraz chcę nauczyć się ukraińskiego.

tak, to prawda. nie wspieram rosji i staram się unikać kontaktów z firmami, które wciąż eksportują swoje produkty do rosji.

tak, w sposób, w jaki ukraina się opiera i jak inne kraje pomagają.

tylko pogorszyło moje zdanie o rosji.

.

nie naprawdę, nigdy nie lubiłem rosyjskiego rządu.

nie, to to samo.

oczywiście się zmieniło. wojna dała motywację, aby dowiedzieć się więcej o ukrainie. a rosja, niestety, zstąpiła na margines. nie czuję żadnej litości dla tego kraju. nasza rodzina już wiele ucierpiała z powodu rosji - dziadkowie zostali zesłani, wujkowie zastrzeleni. jeszcze żyją świadkowie tych wydarzeń, a rosja znów zabija.

nie

człowiek jest tak pełen gniewu.

nie, nie zajmuję się innymi interesami.

nie. to po prostu tak, jak myślałem, że będzie. rosja rozpoczęła ten konflikt i zagraża innym krajom. chcą więcej ziemi, mimo że mają najwięcej powierzchni lądowej na planecie. dlatego to zaczęło się już w 2014 roku. wszystko, co robią ukraińcy, to bronią siebie i swojego kraju.

nigdy nie lubiłem rosji. teraz nie lubię jej jeszcze bardziej. dwie wojny światowe pokazały rosyjską twarz. mam krewnych, którzy przeżyli wojnę i pamiętają te okropności.

nie, to się nie zmieniło. zawsze wiedziałem, że rosja jest zdolna do rozpoczęcia wojny.

tak, to pokazuje, że rosją rządzi dyktator, który nazywa siebie prezydentem.

nie

głównie udowodniło mi to, że zachodnie wartości są naprawdę puste - są gotowi walczyć do ostatniego ukraińca, aby pokonać rosję. mówią o zbrodniach wojennych, ale nigdy nie wspominają o nielegalnych wojnach zachodu i jego własnych zbrodniach wojennych (takich jak irak). nakładają sankcje i ograniczenia na rosjan, chociaż zbiorowa kara jest powszechnie uważana za niewłaściwą. zachód złamał wszystkie swoje wartości podczas tego konfliktu, w tym prawo do posiadania własności. naprawdę, biorąc pod uwagę nielegalny zamach stanu w 2014 roku na ukrainie, mogli po prostu zakończyć rozszerzenie nato. jest już wystarczająco duże, a ostatnie wydarzenia pokazują, że dodawanie nowych członków to naprawdę trudny proces.

nie, nigdy. zawsze miałem bardzo negatywne zdanie o rosji.

rosja całkowicie straciła jakiekolwiek zaufanie do swojej demokracji. ukraina z kolei pokazała swoją prawdziwą zdolność do walki i zmusiła mnie do większego zainteresowania jej historią.

nie, nie naprawdę. ruzjanie są bardzo dumni ze swojej kultury, zawsze tacy byli. historia się powtarza, przychodzą "na ratunek".

zacząłem być bardziej pewny, że ukraińcy to naprawdę silny naród i możemy zrobić wszystko, co chcemy, oraz wszystko, czego ludzie potrzebują, aby poprawić nasze życie.

tak, ponieważ przed wojną rosja nie stanowiła dla litwy większego zagrożenia niż teraz.

tak, wszyscy rosjanie są źli.

nigdy nie byłem fanem rosji z powodu historii, jaką litwa ma z nią. wojna tylko udowodniła, że nie byłem fanem z jakiegoś powodu. ukraina była dla mnie bardziej neutralna. teraz, oczywiście, mam do niej więcej szacunku. ale nie ma drastycznych zmian w mojej opinii.

tak, teraz widzę ukrainę jako silniejszy kraj i po raz kolejny przypomniałem sobie, jak okropna jest rosja.

ogromny szacunek i wsparcie dla ukrainy; rosja to kraj terrorystyczny i kryminalny, i nigdy nie udowodni inaczej.

tak, moja opinia na temat prezydenta ukrainy i siły obywateli jest bardziej pozytywna. a w stosunku do rosji jest znacznie bardziej negatywna, chociaż zawsze tak było.

tak. rosja straciła wiele ze swojej międzynarodowej reputacji i statusu dyplomatycznego, co oczywiście zmienia moje spojrzenie na ten kraj. moje stanowisko wobec ukraińców zmieniło się w tym sensie, że udowodnili, że naprawdę dbają o swój kraj i nie poddadzą się łatwo.

wiedziałem, że rosja jest agresorem, ale nie sądziłem, że jest aż tak źle.

rosjanie postrzegają siebie tylko jako "dobrych" ludzi.

tak, nienawidzę rosji.

nie wiedziałem dużo o ukrainie, więc pozwoliło mi to dowiedzieć się więcej o tym kraju.

zawsze wiedziałem, że rosja nie jest najlepszym miejscem do życia (w kwestiach politycznych). oczywiście, moja opinia o tym kraju jest bardziej negatywna niż kiedykolwiek (nie dotyczy to kultury i ludzi).

tak, uświadomiło mi to, że byłem zbyt naiwny, by wierzyć, że rosja nie zaatakuje innych krajów.

nie

nie, moja opinia ukształtowała się przed wojną.