Jak blisko czujesz Star Trek do rzeczywistości na podstawie społeczeństwa?
wcale nie, przedstawiona ludzkość jest zbyt utopijna, tolerancja wobec nieobcych jest naiwna
naja... wiele rzeczy jest pożądanych, ale to jeszcze długa droga... ale etyka dyskursywna w stylu picarda rządzi.
niestety jeszcze za daleko.
najwyżej w zarysie, jeśli w ogóle, niestety nasza rzeczywistość jest jeszcze bardzo odległa od utopii star treka zjednoczonej ludzkości.
nie ma sprawy. jest jeszcze wiele do zrobienia (słowo kluczowe: tolerancja, równość itp.).
uvdq2q
jeszcze zbyt daleko - niestety!
jako wzór
bardzo daleko. społeczeństwo wydaje się w tej chwili raczej cofać.
wcale nie tak daleko, jeśli zredukowałbym to do planety i wziął unię europejską jako federację.
jesteśmy od tego jeszcze bardzo daleko.
star trek zdołał uchwycić, odzwierciedlić i zakwestionować panujące wówczas konwencje społeczne, a także pokazać "lepszą" przyszłość. przykład: oryginalne serie, kręcone w latach 1966-69. w samym środku zimnej wojny na pokładzie statku kosmicznego jest rosjanin jako oficer. ponadto na mostku znajduje się kobieta - i to jeszcze czarnoskóra kobieta! (równość (kobieta + afroamerykanin) była wówczas dopiero na początku). po raz pierwszy w telewizji biały mężczyzna pocałował czarnoskórą kobietę! star trek, podobnie jak inne seriale, kwestionował aktualne wydarzenia. dyskryminacja i inne tematy codziennego życia były tam poruszane i "omawiane".
nie bardzo blisko. to bardziej utopia społeczna.
blisko, ale zbyt "płytko" w niektórych punktach.
częściowo
utopijny
mało prawdopodobne
utopijny
nie bardzo blisko
interesujący
wyobrażalny
bliski rzeczywistości
oderwany od rzeczywistości
wcale nie
jeszcze długa droga przed nami
utopijny
bardzo blisko
bardzo blisko
relatywnie blisko
z wszystkich seriali science fiction najbardziej realistyczny
utopie
wojna zawsze będzie.
niestety ledwo
jako możliwy przykład przypadku
porażka
bardzo blisko
daleko stąd
paproć
bardzo blisko
niestety za daleko
bardzo blisko
nahe
jakoś leci
daleko stąd
jeszcze jedna długa droga
2 z 5
oderwany od rzeczywistości
bardzo daleko
wyobrażalny
relatywnie daleko od federacji.
nahe
wskazywać
bardzo daleko
bardzo blisko
daleko stąd
wątpliwy
mało zgodności
utopia federacji jest pożądana.
częściowo
paproć
nie będzie nigdy nic
nahe
nie bardzo blisko
daleko
paproć
usa nigdy nie zostaną przyjęte do federacji.
dość daleko
0 z 5
średni
raczej nie tak
dobre przedstawienie różnych kultur
-
bardzo daleko
średni
trudno wyobrażalne
nie bardzo blisko
daleko oddalony
niestety, wciąż lata świetlne stąd.
niestety, wciąż jesteśmy daleko od idealnego społeczeństwa star trek.
daleko stąd
paproć
mal utopia, a potem znowu dystopia. nie mogę się zdecydować, to zależy od serii...
jeszcze daleko
utopijny
kiedyś jeszcze stosunkowo bliskie, teraz niestety uważam star trek tylko za piękną, idealistyczną utopię, która jest bardzo daleko od rzeczywistości.
jest wiele dobrych podejść, jak na przykład do praw data jako jednostki. w odcinkach trwających mniej niż godzinę można jednak tylko w ograniczonym zakresie przedstawić coś, co odzwierciedla rzeczywistość. uważam jednak, że dobrze, że pokazuje się również wiele na temat osobowości postaci, co sprawia, że serial wydaje się bardzo ludzki.
w odniesieniu do tego, co jest ludzkie możliwe: blisko; w odniesieniu do tego, jak zbudowane jest nasze dzisiejsze społeczeństwo: niewiele.
star trek należy tutaj traktować tylko jako utopijną wizję.
niestety raczej nie bardzo blisko.
utopie
bardzo daleko
poruszane są liczne aktualne tematy i przedstawiane są rozwiązania,
zależy od serii star trek. ;-)
nie tak duży...
również tutaj oceniłbym różne serie inaczej. tos jest gdzieś czymś w rodzaju "przyszłości lat 60.", tng zbyt oderwane, ds9 czasami prawie zbyt mroczne, voy nieokreślone... a ent po prostu znowu jest trochę dostosowane do naszej rzeczywistości (wystarczy zwrócić uwagę na 3. sezon), ale niewątpliwie nosi "ducha star trek".